Budowa domu

Po co przeliczać metry sześcienne gazu na kilowatogodziny?

Po co przeliczać metry sześcienne gazu na kilowatogodziny?

Gaz, zwany błękitnym paliwem, jest niemal w każdym domu. Z tego względu wszelkie informacje na temat zmian jego cen są ważne dla szerokiego kręgu odbiorców. Jednak na pytanie: „ile kosztuje metr gazu?” niewiele osób udzieli prawidłowej odpowiedzi. Gdy zapytamy o cenę jednego kWh – prawdopodobnie nie odpowie nikt.

O co chodzi z tym przeliczaniem? Komu i do czego jest ono potrzebne?

Rynek paliw gazowych w Polsce

Odkręcając kurek w kuchence mało kto zastanawia się skąd i jaki gaz został dostarczony do jego domu – a nie jest to jeden rodzaj gazu od tego samego dostawcy. Polska własnych pokładów gazu nie posiada, więc sprowadza go z zagranicy z różnych źródeł. Jeszcze do niedawna mieliśmy gaz wyłącznie z Rosji; obecnie kupujemy go w USA oraz Norwegii. Dywersyfikacja źródeł paliw jest istotą tak zwanego bezpieczeństwa energetycznego – gdy jeden dostawca zawiedzie, pozostaną inni a dostawy paliwa nigdy nie będą przedmiotem szantażu politycznego.

Różne źródła pochodzenia to nie wszystko. W naszym kraju mamy również kilku dostawców gazu, ale ten fakt ma wpływ nie na koszt paliwa, a na cenę usługi, czyli te wszystkie cyferki na rachunku które dotyczą przepływów, abonamentów, opłat stałych i tym podobnych.

O zawartości gazu w gazie

Z powyższego można wnioskować, że dwa gospodarstwa domowe o podobnym zużyciu  wyrażonym w metrach mogą zapłacić rachunki o różnej wysokości. Dlaczego?  Powodem jest nie ilość spalonych metrów gazu ale wartość energetyczna. To trochę jak z jedzeniem – dwa posiłki o tej samej wielkości mają inną wartość energetyczną.

W związku z tym, że na rynku europejskim źródeł gazu jest jeszcze więcej, więc poszczególne paliwa znacznie się od siebie różnią, aby ujednolicić rynek i ułatwić rozliczenia wprowadzono zasadę przeliczania m3 gazu na kWh.

Przeliczenia pozwalają na dokonywanie porównań. Od roku 2014 ceny gazu w Polsce podawane są w kWh. Na rachunkach odbiorcy mają podaną liczbę zużytych metrów oraz przeliczenie na kWh. Inna sprawa, że mało kto to czyta, a jeszcze mniej osób rozumie. Obrazowo rzecz ujmując: zawartość gazu w gazie może być różna, więc za pomocą specjalnych wzorów i współczynników oblicza się wartość energetyczną wykorzystanego paliwa. Inaczej można to rozumieć w ten sposób: przez liczniki, które rejestrują ilość metrów, przepływa gaz o różnej kaloryczności, więc dla ustalenia ceny paliwa należy ustalić jaką wartość ma 100 metrów gazu w Szczecinie a ile za taką ilość płaci odbiorca w innym miejscu, gdzie jest dostarczany inny gaz.

Skomplikowane, ale pożyteczne

Choć wydać się to może dziwne, to przyjęcie takiego rozwiązania ma być korzystne dla odbiorców gazu. Chodzi o to, aby płacić więcej za towar dobrej jakości i mniej, gdy gaz dostarcza mniej energii.

Gdyby przeliczanie na kWh było proste w przypadku wszystkich sposobów ogrzewania, to można byłoby każdemu mieszkaniu czy domowi przypisać konkretną wartość liczbową wyrażoną w kWh, która określa zapotrzebowanie lokalu na energię cieplną. Gdyby, teoretycznie, cena 1 kWh była taka sama dla wszystkich paliw, to można by było wówczas porównywać domy pod względem kosztów ogrzewania wyrażonych bardzo dokładnie. A tak można porównać rachunki za gaz, węgiel czy energię elektryczną i owo porównanie będzie miało sens do pierwszej podwyżki cen któregoś z paliw – nigdy nie będziemy mogli dokładnie ocenić, które z nich jest na pewno najbardziej ekonomicznym. Czy zrównanie cen za 1 kWh jest możliwe? Raczej nie, bo to oznaczałoby konieczność stosowania przeliczników dla każdego transportu paliw oddzielnie, więc koszty obliczeń przerosłyby sama ideę.

W podsumowaniu warto zauważyć, że rynek gazu jest w Polsce najbardziej stabilnym rynkiem paliw. Od lat nie tylko nie było podwyżki cen, ale PGNiG – główny dostawca, sześciokrotnie obniżał cenę dla odbiorców indywidualnych. Oczywiście informacja o obniżkach nie dotyczy opłat innych, niż paliwo; tak zwane opłaty abonamentowe narzucają dystrybutorzy gazu i są to, niestety, coraz wyższe kwoty.

Comment here